Zmarznięte kwiaty

4.9/5 | 16


Kiedy giną na mrozie kwiaty
głębią żalu opuszczam głowę
myślę w zadumie - los soplaty
jedną chwilą kończy ich dolę

Słońce schowało zasmuconą twarz
umknęło ciszą w obłoków krainę
nie pyta - kwiecie jak sie masz
słysząc zaklęcia - ja nie zginę

Cieplne promyki sporadycznie
powrócą ostatnim tchnieniem
ogrzeją miłośnie te nieliczne
otulając życie uwielbieniem

R.R.

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
20.11.2012,  bezecnik

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
15.11.2012,  Jowita M.

My rating

My rating:  
15.11.2012,  adam rem

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
14.11.2012,  Arkadio

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

Moja ocena

śliczne! pozdrawiam
My rating:  

Moja ocena

Moja ocena
My rating:  

My rating

My rating:  
14.11.2012,  Anton

My rating

My rating:  
14.11.2012,  renee

@ Jan Bartkowiak

Taki już czas Janku... Natura potrzebuje też nas =)
pozdrawiam, R.

Omarzłe kwiaty.

Tak móc dostrezegać piękno Natury...to wielki artyzm duszy.Gratuluje Reniu.

My rating

My rating: