Usprawiedliwienie mowy

author:  Michał Muszalik
5.0/5 | 7


Gdyby nagle pośród gwarów, krzyków,
metafor i eksperymentów
ujawniła się nagle
prawda o nas samych,
język stałby się niepotrzebny,
bo nic dodać nie można,
nic ująć
inaczej.

Zgasłyby lawiny rozpaczy,
ale wraz z nimi wyznania miłości
i okrzyki szczęścia,
a niszę po nich zajęłoby
milczenie.

Sygnał czajnika na gazie
brzmiałby równie posępnie
co pogwizdywanie grabarza
chowającego łopaty.

Sójka grałaby nieopisywana,
bez wywoływania irytacji czy zachwytu.

A więc dobrze, że jest jak jest.



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
09.11.2012,  Renata Cygan

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating: