(IPOGS, Freestyle) w łóżku z Buddą
głaskając się po brzuszku
do syta najedzonym
leżeliśmy na łóżku
ja z nim uświadomiony
nad nami sufit sunął
przez galaktyki czarne
wśród których złote runo
pobladłe stało marne
a gdy już wypoczęci
na łóżku moim, nowych
nabraliśmy znów chęci,
zamknęliśmy meblowy
do syta najedzonym
leżeliśmy na łóżku
ja z nim uświadomiony
nad nami sufit sunął
przez galaktyki czarne
wśród których złote runo
pobladłe stało marne
a gdy już wypoczęci
na łóżku moim, nowych
nabraliśmy znów chęci,
zamknęliśmy meblowy
My rating
Svenn
nie, to raczej konformizm połączony z komfortyzmem współczesnym, śpiących pod kołdrą konsumpcjonizmu ludzi, świadomych wyłącznie własnego, muchami oblezionego brzuchaale je nie jestem by uświadamiać
ja nie jestem tym, skąd myślicie, że przychodzę
Czy...
...czy to rodzaj kontestacji? Pozdrawiam SvennMy rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating