Chryzantemy...

author:  Jan Bartkowiak
4.8/5 | 4


Chryzantemy białe,złote-już nie
w kryształowym są wazonie,
lecz na grobie siostry,brata,
z ich pieknością uśmiech wraca.
Chryzantemów płatki skromnie
otulają groby cicho-niby dłonie,
które życzliwosci gest rozdają.
Chryzantemy późną noca
w blaskach świateł całe toną;
obok zniczy,które płoną,
ku niebiosom łunę wznoszą.
Złóżmy skromnie nasze dłonie
w modlitewnej też zadumie,
- życzmy szczerze również sobie,
aby chryzantema biała,złota
- zapukała w niebios wrota.

JA-BAR

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
02.11.2012,  bezecnik

My rating

My rating:  
01.11.2012,  enough