Kwadratura trójkąta

Na jednym z globów na obrzeżach
Galaktyki znowu przerwała się tama
zła
Chlusnęło cuchnącym świnstwem
Czarownicy modlą się do Złotego Cielca
na ich rękach
gnój

Czy już nadszedł czas o Panie by kolejna
dziewica
przywiodła na świat nowego Mesjasza
Bo jeśli tak
jakiż los zgotowałbyś najmłodszemu
dziecku

krzyż na bazie spieków ceramicznych
samozaciskająca się korona
sterowana procesorem

a może w swej nieprzewidywalności
tym trazem szykujesz dla Niego
oddział zamknięty
gdzie wśród kpin i szturchańców
zesłany zostanie do ostatniego rzędu
przed telewizorem
przez wieki wieków pomnażać będzie
papierosy

w niewierze wypędzać demony
z głów za życia skazanych
na piekło

Kto byłby Kajfaszem
Kto umyłby ręce