Znaki na wodzie
Niech mi serce ktoś zajmie,
żeby pustką nie stało.
Niech się zjawi zwyczajnie,
tak, by w duszy zagrało.
Żeby ciepłem otulić
jak kołderką w dni słotne
niech zaśpiewa, zaszumi,
wygna myśli markotne.
Niech mi serce ktoś zajmie,
bo w nim miejsca jest dużo.
Ja przechowam, wykarmię,
będę chronić przed burzą.
Tylko echo odbija
taka pustka rażąca,
dusza więdnie niczyja
jak kwiat wiśni bez słońca.
Tyle wolnej przestrzeni
marnotrawię na co dzień,
lecz to wkrótce się zmieni.
Widzę znaki na wodzie...
RC 22.08.2011
żeby pustką nie stało.
Niech się zjawi zwyczajnie,
tak, by w duszy zagrało.
Żeby ciepłem otulić
jak kołderką w dni słotne
niech zaśpiewa, zaszumi,
wygna myśli markotne.
Niech mi serce ktoś zajmie,
bo w nim miejsca jest dużo.
Ja przechowam, wykarmię,
będę chronić przed burzą.
Tylko echo odbija
taka pustka rażąca,
dusza więdnie niczyja
jak kwiat wiśni bez słońca.
Tyle wolnej przestrzeni
marnotrawię na co dzień,
lecz to wkrótce się zmieni.
Widzę znaki na wodzie...
RC 22.08.2011
My rating
My rating
Moja ocena
ujmujący wiersz:)My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
Moja ocena
Cudny!My rating
My rating