Łowczyni wytrawna
Żeś raz przez przypadek
Widział mnie pan nagą,
Nie znaczy, że możesz
Jakiekolwiek prawo
Do abonamentu
Oraz wyłączności
Na duszę i ciało
Moje sobie rościć.
Ja w piersiach mam serce
Dla wrażliwych drani,
A twój wzrok nie sięga
Dalej niż za stanik.
Więc sam pan rozumiesz,
Choć żeś połknął haczyk,
Wejść już nie masz u mnie,
Cokolwiek to znaczy.
Widział mnie pan nagą,
Nie znaczy, że możesz
Jakiekolwiek prawo
Do abonamentu
Oraz wyłączności
Na duszę i ciało
Moje sobie rościć.
Ja w piersiach mam serce
Dla wrażliwych drani,
A twój wzrok nie sięga
Dalej niż za stanik.
Więc sam pan rozumiesz,
Choć żeś połknął haczyk,
Wejść już nie masz u mnie,
Cokolwiek to znaczy.
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
Moja ocena
Moja ocenaMy rating
My rating
My rating
My rating
Moja ocena
Łowczyni zaiste wytrawna. W całej rozciągłości :)@Emeryk II
i to w zawodowej lidze NBA:)Moja ocena
jednym słowem-Kosz!My rating
My rating
My rating