Dziady
Cyfry i imiona jak ćmy
zleciały
do chybotliwych płomyków
Słowa w kamieniu
to się puszą
to popiół sypią
na bezwargie usta
Między cieniem
a uroczyskiem
przyczajone dusze
czekają na znak
guślarza
Na ławce dwoje
skulonych pod kurtką
Modlą się do życia
zleciały
do chybotliwych płomyków
Słowa w kamieniu
to się puszą
to popiół sypią
na bezwargie usta
Między cieniem
a uroczyskiem
przyczajone dusze
czekają na znak
guślarza
Na ławce dwoje
skulonych pod kurtką
Modlą się do życia
My rating
Moja ocena
trochę przypomniało mi Antygonę w Nowym Jorku - może ta ławka?My rating
My rating
Moja ocena
Moja ocena@
W odróżnieniu od Smieszka udzieliłem sam sobie oceny najwyższej... przez pomyłkęStanisława - mam nadzieję, że się ujmie, przynajmniej w medycynie sądowej.. zresztą bezrzęse powieki też nie miały kiedyś łatwo.
My rating
My rating
My rating
My rating
@
na bezwargie usta ...nie wiem
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating