(IPOGS, Freestyle) O Krowie co się bykom nie kłaniała
na łące odbywał się pełny wypas
z wypasionymi komóreczkami
zjawiły się na coroczny wywczas
zboczone byczki ze swymi krówkami
wyotwierawszy auta doszczętnie
dźwięczeli szkłem znacząc swój teren
a krówki krzątały się wokół, pięknie
machając krowimi zadkami
ostentacyjnie zjadając świnie
skwierczące smutno na kratach grilla
ryczeli, czekając już niecierpliwie
by krówek trzoda się pochyliła
a jedna stała i żuła trawkę
w kropiastej sukni w kolorze bordo
kęciła ponętnie swoim półzadkiem
czekając aż zamknie się bycza morda
z wypasionymi komóreczkami
zjawiły się na coroczny wywczas
zboczone byczki ze swymi krówkami
wyotwierawszy auta doszczętnie
dźwięczeli szkłem znacząc swój teren
a krówki krzątały się wokół, pięknie
machając krowimi zadkami
ostentacyjnie zjadając świnie
skwierczące smutno na kratach grilla
ryczeli, czekając już niecierpliwie
by krówek trzoda się pochyliła
a jedna stała i żuła trawkę
w kropiastej sukni w kolorze bordo
kęciła ponętnie swoim półzadkiem
czekając aż zamknie się bycza morda
COMMENTS
ADD COMMENT