Do Pandory
Pandoro- po co ci ta puszka?
Wyrzuć nieszczęsną, zakop w lesie,
czemu ją stale w swych paluszkach
trzymasz i wciąż przez życie niesiesz?
Przecież i tak już uleciało
z puszki, co było tam zamknięte;
przez twą ciekawość świat śni karą,
a życie ciężkie i przeklęte.
Albo mam pomysł- wyłap szczodrze,
co wypuściłaś tak bez liku,
wepchnij z powrotem, zamknij dobrze,
a świat zapomni i po krzyku.
Ludziska ci wybaczą, wiem to,
jak bohaterkę czcić cię będą.
Jak nam oczyścisz życie z nieszczęść,
wielbioną będziesz, nie wyklętą.
RC 4.02.2012
Wyrzuć nieszczęsną, zakop w lesie,
czemu ją stale w swych paluszkach
trzymasz i wciąż przez życie niesiesz?
Przecież i tak już uleciało
z puszki, co było tam zamknięte;
przez twą ciekawość świat śni karą,
a życie ciężkie i przeklęte.
Albo mam pomysł- wyłap szczodrze,
co wypuściłaś tak bez liku,
wepchnij z powrotem, zamknij dobrze,
a świat zapomni i po krzyku.
Ludziska ci wybaczą, wiem to,
jak bohaterkę czcić cię będą.
Jak nam oczyścisz życie z nieszczęść,
wielbioną będziesz, nie wyklętą.
RC 4.02.2012
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating