Przedpola wspomnień
co zrobić z chwilą niechcianą
która odleżyny tworzy
zasuszone strony zdarzeń
zapomnieć nie sposób
stary przykurzony obrazek lata
naciąga jesiennym chłodem
młode brzozy pochylone
północnym wiatrem
w deszczu mokną
w przedsionkach wspomnień
napotkam to, co było a nie jest
łzami porannej rosy zbroczone
moje wczorajsze marzenia
która odleżyny tworzy
zasuszone strony zdarzeń
zapomnieć nie sposób
stary przykurzony obrazek lata
naciąga jesiennym chłodem
młode brzozy pochylone
północnym wiatrem
w deszczu mokną
w przedsionkach wspomnień
napotkam to, co było a nie jest
łzami porannej rosy zbroczone
moje wczorajsze marzenia
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
wspomnienia
świetny wierszMoja ocena
Moja ocena