Bez drogowskazu
Tysiące bezsensownych słów,
Dobra myśl ucieka przed złą.
Dlaczego robię to znów?
Potok zwykłych zdań, rym tutaj nie gości
Szum, zgiełk, jakiś dźwięk…
Błysk neonów i rozmytych refleksów,
Zieleń, szarość, radość i smutek
Ciemność, jasność, mrok i blask…
A droga dalece daleka, więc pisać mi trzeba
Pisać i nie przestawać…
Trwać nadal trwać…
Dobra myśl ucieka przed złą.
Dlaczego robię to znów?
Potok zwykłych zdań, rym tutaj nie gości
Szum, zgiełk, jakiś dźwięk…
Błysk neonów i rozmytych refleksów,
Zieleń, szarość, radość i smutek
Ciemność, jasność, mrok i blask…
A droga dalece daleka, więc pisać mi trzeba
Pisać i nie przestawać…
Trwać nadal trwać…
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating