Nieznana droga
Nieznana droga
Zapomniałaś
Altana pokrywa się liśćmi
Szybują utraciwszy życie
Tak jak ja
Utraciłem ciebie
Pewnie jutro dzień stanie się krótszy
Noc
Ona ogarnia wszystko
Mówiłaś, że czekasz
Kochasz
Ach jak głupi jestem
Nic nie jest wieczne
Nawet gwiazdy kończą swój żywot
Miłość też podlega tym prawom
To ja zapomniałem
Utrzymywać ogień, który palił
Serce i duszę
Błąkam się po nieznanej drodze
Szukając
Właściwie, czego szukając
Wspomnień?
Władysław Andrzej Bobrzycki
Zapomniałaś
Altana pokrywa się liśćmi
Szybują utraciwszy życie
Tak jak ja
Utraciłem ciebie
Pewnie jutro dzień stanie się krótszy
Noc
Ona ogarnia wszystko
Mówiłaś, że czekasz
Kochasz
Ach jak głupi jestem
Nic nie jest wieczne
Nawet gwiazdy kończą swój żywot
Miłość też podlega tym prawom
To ja zapomniałem
Utrzymywać ogień, który palił
Serce i duszę
Błąkam się po nieznanej drodze
Szukając
Właściwie, czego szukając
Wspomnień?
Władysław Andrzej Bobrzycki
My rating
Moja ocena
Moja ocenaMy rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating