Wspomnienie w twych oczach
Wspomnienie w twych oczach
Stałaś tam i patrzyłaś
Widziałem
Tak widziałem jak to robisz
Usta miałaś w grymasie chęci powiedzenia czegoś
Stałaś jednak
Kieliszek prawie wypadł tobie z dłoni
On był obok
Ty jednak patrzyłaś na mnie
Nie wiem, po co
Dlaczego
Te twoje oczy
Jeszcze …
Prawie zacisnąłem pace
Chciałem podejść
Powiedzieć
Nie wiem, co tak naprawdę
Pewnie dotknąć ramienia
Poszedłem jednak po kanapkę
Aby nią zatkać usta
Napić się wina
Dalej patrzyłaś
Za światem wspomnień
Tak starym jak lato, które zastąpiła jesień
Władysław Andrzej Bobrzycki
Stałaś tam i patrzyłaś
Widziałem
Tak widziałem jak to robisz
Usta miałaś w grymasie chęci powiedzenia czegoś
Stałaś jednak
Kieliszek prawie wypadł tobie z dłoni
On był obok
Ty jednak patrzyłaś na mnie
Nie wiem, po co
Dlaczego
Te twoje oczy
Jeszcze …
Prawie zacisnąłem pace
Chciałem podejść
Powiedzieć
Nie wiem, co tak naprawdę
Pewnie dotknąć ramienia
Poszedłem jednak po kanapkę
Aby nią zatkać usta
Napić się wina
Dalej patrzyłaś
Za światem wspomnień
Tak starym jak lato, które zastąpiła jesień
Władysław Andrzej Bobrzycki
My rating
PRZEPRASZAM
Miało być pięć gwiazdek... :(((Najmocniej przepraszam
My rating
My rating
Moja ocena
Moja ocenaMy rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating