Głód

author:  andrzej talarek
5.0/5 | 4


"Głód jest wtedy prawdziwy, gdy człowiek patrzy na drugiego człowieka jako na obiekt do zjedzenia".
Tadeusz Borowski, Dzień na Harmenzach


przybytki macdonalds
uświęcają dzielnice i miasta
brak w nich związku pomiędzy dawaniem i braniem
a pamięć o Bogu istnieje
w wersji mac

zawartość świątyń sytości jest wyzwaniem
rzuconym mu
współczesną manną
w zamian

bluźnimy radośnie
czcząc fastfud
nabierając pełnymi dłońmi
mannę przesytu
innego boga

i nikt nie myśli
że neony oślepiają poczucie winy
bo byli głodni a nie nakarmiliśmy ich
maskują potiomkinowskimi literami głód,
który był i jest,
pamięć o dzieciach
proszących o okruch chleba
o rodzicach
potrafiących zabić z głodu.
bo „głód nie ma ambicji”

powiedziano:
„nie będziesz miał bogów cudzych przede mną”.
gdy nadejdzie głód
niektórzy zjedzą brata
drudzy Boga






youtube.com/watch?v=vk1dKRttD18

Poem versions


 
COMMENTS


Ja

To dobra POEZJA

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
24.09.2012,  bezecnik

styl życia należy do systemu

poczytaj moje pees
24.09.2012,  0364

@

Dzięki za komentarz. Co do tego, czy poezja czy proza, nie chcę się wypowiadać. Sam nie wiem. Pewnie jak kto zakwalifikuje, tak będzie. Ja myślę o nim, jak o poezji. A co do treści - nie do końca chodziło mi o bary macdonalda, ale o styl życia, którego są jakimś - dla mnie - zwieńczeniem. Szybko, dużo, syto, bez paięci, że jest coś za. Pozdrawiam

Moja ocena

ogólnie podoba mi się Twój tekst. Nieważne czy to wiersz, czy proza... (mówią, ze i jedno i drugie jest poezją)...
Co do czczenia fastfoodów - czy to aby na pewno czczenie przez każdego? Myślę, że nie można generalizować. Owszem - ostrzega Bóg przed obżarstwem i przesytem, lecz nigdy nie karze za przyjemność:)
My rating:  

@

no cóż, można się zgadzać lub nie. może się nadaje na poezję a może tylko tzw wyższe uczucia, rozterki wewnętrzne i piękno natury. każdy pisze, co uważa za ważne dla niego. dla mnie ważne są sprawy społeczeństwa, o kwiatkach i miłości już się napisałem. Pozdrawiam

***

Mc Donalds zrobił wiele dla systemu, zarówno dobrego jak i złego, ale żeby robić z tego od razu coś w rodzaju poezji ... brrrrrr i to moim obiedzie ze świeżonką? wymiotować mi się chce ... to jest dobry temat na prozę publicystyczną, ale nie tu! p.s. Dobrze, że jestem maksymalnie jak to mozliwe po za systemem
23.09.2012,  0364

@

Bo „głód nie ma ambicji”. czy tylko ambicji

wiele ciekawycjh spostrzezen
23.09.2012,  batuda