Spotkanie z innym- nie jestem upiorem
pozaplatane arie goni siny wiatr
anielski śpiew wypełnia ciemne korytarze
gdzieś tam za murem w strugach deszczu moknie świat
a on się wstydzi swojej twarzy
przygięty z bólu i rozpaczy cały drży
zgasło mu światło co zatliło się na moment
porozkładały się pokotem u stóp sny
a z nimi serce poranione
libretto życia nie skąpiło smutnych ról
w zbutwiałym świecie nie dotkniętym słońca blaskiem
głęboko w duszy poupychał żal i ból
a twarz skrył pod maską
coś się skończyło
coś umarło
księżyc schudł
okrutny los odbarwił dane raz kolory
po korytarzach krzyk odbija mroczny chłód
"nie jestem upiorem"
RC 16.09.2012
anielski śpiew wypełnia ciemne korytarze
gdzieś tam za murem w strugach deszczu moknie świat
a on się wstydzi swojej twarzy
przygięty z bólu i rozpaczy cały drży
zgasło mu światło co zatliło się na moment
porozkładały się pokotem u stóp sny
a z nimi serce poranione
libretto życia nie skąpiło smutnych ról
w zbutwiałym świecie nie dotkniętym słońca blaskiem
głęboko w duszy poupychał żal i ból
a twarz skrył pod maską
coś się skończyło
coś umarło
księżyc schudł
okrutny los odbarwił dane raz kolory
po korytarzach krzyk odbija mroczny chłód
"nie jestem upiorem"
RC 16.09.2012
My rating
My rating
Moja ocena
Przepiękne, Renatko.My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating