spotkanie z innym - przemiana

w połowie drogi nie rozpoczętej
na końcu marzeń dawno zgaszonych
skradzionych myśli fałdy pomięte
niedokończonych

tamten ramieniem popychał życie
z niskości patrząc na bardziej sprawnych
mając za braci całkiem nieskrycie
tych nieporadnych

ogród niemocy mocy nieświadom
biały drogowskaz do ust się klei
dając natchnienie niesfornym zdaniom
nie dał nadziei

odbitym echem myśli zdradzonych
zeschłym wyrzutem brodził po niebie
w pełnych zawodu oczach zranionych
rozpoznał siebie

odszedł do środka nie po omacku
myśl o spotkaniu spotkanie z myślą
z wiarą że jemu też się o brzasku
pragnienia wyśnią