Spotkanie z Innym - Przenikanie

5.0/5 | 15


Dzisiaj po apelu dał mi swoją fotografię
"Na wszelki wypadek" powiedział
"Jeśli któryś z nich odbierze mi prawo
Do szamotania się we śnie
Wyglądania przez okno pragnienia wody
Kopiąc i na przemian okładając pięściami
Niech wiedzą że ta śmierć miała twarz znaczoną blizną"

Sprawiedliwość wymaga nazwisk
Odpowiedzialnych za mogiły zbiorowe
Próżno szukać na ławach oskarżonych

Na początku nie budził mojej sympatii
Zakrzywiony nos wystające kości policzkowe
I szeptany łańcuch modlitw w każdą sobotę
Jakby tu w obozie istniał jeszcze Bóg
A ponad nim chmury bez domieszek ludzkich

Co dzień patrzyliśmy na wydrążone głowy
Potwierdzające topniejący zapas sumienia

Jedynie wczoraj gdy wycelowano w nas obu
Jego strach przeglądał się w moim
Nie wiedziałem czy jestem jeszcze sobą czy już nim
Jeszcze długo potem jak niebezpieczeństwo minęło

Wtedy odbyliśmy pierwszą rozmowę
Przeciwko światu wobec odzyskanych siebie



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

Moja ocena

Moja ocena
My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
14.09.2012,  Renata Cygan

My rating

My rating:  
14.09.2012,  KB.

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
14.09.2012,  bezecnik

My rating

My rating:  
14.09.2012,  adam rem

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
14.09.2012,  Sven