...

bo ja długo czekałem


czekam nadal przy swej kruchej nadziei

że ze mną zostaniesz całe wieki bo za krótkie są długie lata

kochał Cie będę robie to nie od dziś..

bo my poznaliśmy się tak dziwnie z Twoją słodką obecnością drżał śmiech


iskrzyło czułem to iskrzyło


mimo naszych życzeń pobożnych

utonąłem w Tobie spadłem głęboko tak iż grzechem byłoby

z Ciebie rezygnować gdyż działasz na mnie jak narkotyk potężny

w balsamowej Twej powłoce kocham się zapominać


byś miała choć małę pojęcie co we mnie gra


melodią Twojego głosu karmić się muszę

by żyć popadając w desperackiej potrzebie Ciebie

cóż ze mną zrobiłaś ja nie wiem..

przy Tobie z Tobą mało wiem nie myślę nie istnieje świat


w tak pięknej powłoce jaką jesteś

czasu nie licze bo wiem że to będzie zawsze za mało

całe życie to zbyt za mało by nasycić się


kochając Cie tak mocno..