W drodze

5.0/5 | 11


Czas, który przelewa się
przez ocean zdarzeń
napotyka na zaporę
ludzkich ułomności
W pochodzie dni i miesięcy
ustawiają się wszystkie
wytarte życiem twarze
niespełnione jeszcze marzenia
pod grzebieniem bron ciężko
oddycha zmęczona upałem ziemia

Objuczony bagażem
złych i dobrych doświadczeń
uparcie trwam w miejscu
mego przeznaczenia
zahipnotyzowany
wymyślonym celem
Zaczynam dotykać
krawędzi zachodzącego słońca
historii świata którego
jestem fragmentem
wyschniętym źdźbłem trawy

pod pułapem nieba
ze słowem poczętym



 
COMMENTS


My rating

My rating:  
23.08.2012,  bezecnik

My rating

My rating:  
23.08.2012,  Arkadio

My rating

My rating:  
23.08.2012,  airam

My rating

My rating:  
23.08.2012,  adam rem

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
23.08.2012,  Renata Cygan

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
22.08.2012,  renee

My rating

My rating: