Nadgryziona
Ćmy we włosach
herbaty zielonej woń
słone łzy w oczach
pali wyrwane serce
a mnie nie ma nie
A oni jadą jadą
ktoś do kogoś
ona spotyka go
on na nią czeka
w ich oczach blask
Zjedzą mnie robale
skradają się nocą
nie boję się wcale
i wszystko mi jedno
nikt nie ratuje nie
herbaty zielonej woń
słone łzy w oczach
pali wyrwane serce
a mnie nie ma nie
A oni jadą jadą
ktoś do kogoś
ona spotyka go
on na nią czeka
w ich oczach blask
Zjedzą mnie robale
skradają się nocą
nie boję się wcale
i wszystko mi jedno
nikt nie ratuje nie
My rating
My rating
My rating
My rating
Co za smutek
To poezja nas ratujeTak!
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating