REMINISCENCJE POFESTIWALOWE
Z tomiku » WIERSZE Z POD'RÓŻY«
REMINISCENCJE POFESTIWALOWE
Odejdą uniesienia zmierzchu i świtania
Odejdą wiersze przedpółnocne dnieniem
W światłocień slajdów chichotem barwionym
W skończoność smaku słów przed przytuleniem
Gwiazda niejasna błyśnie wzrokiem wypatrzonym
Gdzieś tony dzwonu z duszą czasu pierzchną
Zostaną tylko rozbitka samotne fotografie
Kolekcje odzień nieświadomych w szafie
Nieujarzmiony krajobraz dni rozbitych
W zimnej przeźroczystości bez załączników
Schroni się w milczeniu odległych dolin
Za słońcem innym słońcem zaciemnionym
Smutek kołysania traw zielonych łąk
Drżenia i refleksje zmysłów półprzytomnych
Kiedy czas umilknie w przeraźliwym krzyku
Jedną tylko łzą za życie przyjdzie płacić życiu
⊰Ҝற$⊱…………………………………………………… Toruń - 14 maja '99
REMINISCENCJE POFESTIWALOWE
Odejdą uniesienia zmierzchu i świtania
Odejdą wiersze przedpółnocne dnieniem
W światłocień slajdów chichotem barwionym
W skończoność smaku słów przed przytuleniem
Gwiazda niejasna błyśnie wzrokiem wypatrzonym
Gdzieś tony dzwonu z duszą czasu pierzchną
Zostaną tylko rozbitka samotne fotografie
Kolekcje odzień nieświadomych w szafie
Nieujarzmiony krajobraz dni rozbitych
W zimnej przeźroczystości bez załączników
Schroni się w milczeniu odległych dolin
Za słońcem innym słońcem zaciemnionym
Smutek kołysania traw zielonych łąk
Drżenia i refleksje zmysłów półprzytomnych
Kiedy czas umilknie w przeraźliwym krzyku
Jedną tylko łzą za życie przyjdzie płacić życiu
⊰Ҝற$⊱…………………………………………………… Toruń - 14 maja '99
My rating
DZIĘKUJĘ
Bo takie w zamierzeniu miało być Piotrku…Jakież szczęście, że to zauważyłeś…
Dzięki !!!
Jam Ci czasami jako ten epigon epigonów…
Ps.
Dziękuję Wszystkim Wam Drodzy Moi za przychylne oceny…
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
Moja ocena
Jakies to takie dekadentyczne jednak.Jakby nie z tej epoki.
My rating