Droga do Słońca

author:  Tomasz Nowacki
5.0/5 | 21


Na drogach do słońca
Wciąż pada deszcz drwiny
W nim czarne anioły
Jak leśne dziewczyny
Śnią sen niespełniony

Asfaltem po słońce
Jak głodnych wilków sfora
Nagle samotni już
Mkną chłopcy na resorach
Nie mając dla nich róż

Niektóry pod słońcem
Czasami przystanie
A leśne córy
Bawią kochaniem
Płatnym kpiną z góry

Na drogach do słońca
Zawsze deszczu drwin pora
Bujanych aniołów
W chłopcach na resorach

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
06.09.2012,  kth

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
10.08.2012,  Janina Dudek

My rating

My rating:  
10.08.2012,  bezecnik

My rating

My rating:  
10.08.2012,  frymusna

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

@0364

pozdro i Ci:)

@0364

tam zaraz nie kocha... a może dobrze się czuje niekochany, co? :)))

@0364

poetyckie są wszak także ogórki jedzone prosto z beczki (bo do słoika łeb się nie mieści... czy może to się w głowie nie mieści?):))
Ale jakie brzydkie rzeczy mi w głowie???:)

Pozdro Wiater

;)
09.08.2012,  0364

choć mnie nie musi

ja tylko udję, że piszę, bo ja nie mam szkoły i to pewnie dlatego
09.08.2012,  0364

A pani Tamara

mówiła kochajmy się poeci, a mnie nikt nie kocha i ten wiersz pana Tomka to na mnie pewnie :((((
09.08.2012,  0364

no dobrze to ja powiem

bo pan nie odpowiada, policjant przed kursem łomoce łyżeczką mieszając cukier, a policjant po kursie? Robi to kulturalnie, ale zato opukuje o brzeg szklanki i oblizuje ją przed położeniem ;)
09.08.2012,  0364

Panie Tomku

a wie pan czym się różni policjant po kursie, a czym przed kursem? To takie poetyckie jak wiersze pana Michała
09.08.2012,  0364

Panie Tomku

pan taki poważny, a takie brzydkie rzeczy panu w głowie, a jeżeli tej pani coś się przytrafiło? Jako humanitarny - to wie pan pewnie to taka dziedzina fizjologii humanitarność, to muszę odpowiedzieć na jej machanie, bo nie będę wiedział, czy jej coś nie grozi, a wie pan, ja jestem po kursie, usta usta może tlenu jej trzeba, a po Sosnowcu to już będę dotleniony
09.08.2012,  0364

@0364

co ja mogę myśleć, mój Panie Szanowny - skoro wiersz Pana ruszył i wyzwolił reakcję - to już sukces, radujący serce me skromne:)))

@0364

Szanowny Panie o tajemniczym numerze wywoławczym:)
A czy to ważne kto jest kto? I jak do tego dojść? Wszak nie sposób, więc po diabła się martwić:)
Co do pań - właśnie raczej chodzi, żeby raczej nie odpowiadać na ich machanie - wszak podaż idzie za popytem - nieprawdaż?:)) Albo niech opodatkują i zapewnią im badania okresowe (raz dziennie):))

czy pan myśli

że te anioły to są czarne, czy białe, czy normalna kobieta stojąca na drodze jest normalna, czy tylko udaje tak bardzo, że chce się przejechać, a czy drwina to żart, czy też ironia z własnej niemocy, ja sam nie wiem, ale wiem, że jutro jadę do Sosnowca i wcale nie na grób Madzi, ani zapytać się naczelnika urzędu skarbowego, co zrobił z PIT-ami na swoim biurku, ale wie pan, jestem szczęśliwy, bo jadę do ciepłych i radosnych przyjaciół, właśnie Koszała bym zabrał, ale nie wiem jak
09.08.2012,  0364

aj szalony

zapomniałem o najważniejszym, myślę, że pan KCD nie byłby zadowolony z wiersza, chociaż proszę go samemu zapytać, bo mnie się wiersz podoba, ale to wie pan, co dwie głowy to i stolice dwie, ooo tak jak Kraków z Warszawą wiecznie mylą ;)
09.08.2012,  0364

Moja ocena

Panie Tomku, ja jutro rano wyjeżdżam do Sosnowca, wie pan to taki kurort na zagłębiu, leczy się tam tych co "świerze" powietrze za dużo zażyli, ale mniejsza o to, choć to ważne, co za chwilę pan zobaczy, wracając do sedna, którego wątek zgubiłem, czy ktoś wie, gdzie jest Koszał? Bo chciałbym go pozdrowić ;) A tak swoją drogą to na tej właśnie drodze od dzisiaj będę machał szacownym damom z plakietkami TIR na piersi, bo stoją one na drodze i w słońcu, bo w deszczu nie przecież, bo jak zaziębiły by się, czy też tak pan sądzi?
My rating:  
09.08.2012,  0364

My rating

My rating:  

@Ula

Oj Ula, Ula - ja tylko opisuję stan rzeczy:)))

Moja ocena

dopiero ja wpadłam o kim Ty piszesz!:-) oj Wiater Wiater, jedno w głowie...;)
My rating:  
09.08.2012,  Eryka

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
09.08.2012,  Jowita M.

My rating

My rating:  
09.08.2012,  renee