Gitara
w dobre ręce oddam
gitarę
której dusza umiera
a struny milczą
już martwe
wspomnienia
podpaliłam ostatnim
banknotem
obu
już mi nie potrzeba
misia schowałam
w skrytce na dworcu
z numerem 0863
nie zapisałam nazwy miasta
więc tak naprawdę
nie wiem
gdzie jest
płyty wziął handlarz
oprócz tej jednej
powiedział
że żal patrzeć na moje łzy
dał siedem groszy
na dobry początek
choć czego
to chyba tylko
diabeł wie
ruszyć mogę
jak oddam gitarę
a tej jakoś
nie chce nikt
Przy okazji proszę o wybaczenie. Nie mam czasu czytać nowych wierszy, stąd brak z mojej strony ocen. Przy najbliższej okazji postaram się nadrobić zaległości. Pozdrawiam wszystkich.
gitarę
której dusza umiera
a struny milczą
już martwe
wspomnienia
podpaliłam ostatnim
banknotem
obu
już mi nie potrzeba
misia schowałam
w skrytce na dworcu
z numerem 0863
nie zapisałam nazwy miasta
więc tak naprawdę
nie wiem
gdzie jest
płyty wziął handlarz
oprócz tej jednej
powiedział
że żal patrzeć na moje łzy
dał siedem groszy
na dobry początek
choć czego
to chyba tylko
diabeł wie
ruszyć mogę
jak oddam gitarę
a tej jakoś
nie chce nikt
Przy okazji proszę o wybaczenie. Nie mam czasu czytać nowych wierszy, stąd brak z mojej strony ocen. Przy najbliższej okazji postaram się nadrobić zaległości. Pozdrawiam wszystkich.
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
Moja ocena
...bardzo sympatyczny wiersz :)My rating
My rating
My rating
Moja ocena
przyjmę gitary samotne zawsze, ja gitaristu śmieciarzu :)My rating