Kiedyś cię wymyślę
Wymyślałam cię o brzasku
wyzwalając myśl z potrzasku
lecz zapadła późna pora
nie zdążyłam do wieczora
wymyślałam na rabacie
w pracy w wannie przy herbacie
lecz myśl zgrabnie pierzcha w kątki
gubiąc wciąż splątane wątki
póbowałam cię wymyślić
w serce wtłoczyć i uściślić
aż mi głowa nieco spuchła
choć myśl z nagła nie wybuchła
nie próbuję już zaniecham
przejdę bokiem bladym echem
nie wymyślę cię w tym roku
znów mieć będę święty spokój
przyjdziesz kiedyś zwiewnym krokiem
powymyślam z nowym rokiem...
RC 9.07.2012
wyzwalając myśl z potrzasku
lecz zapadła późna pora
nie zdążyłam do wieczora
wymyślałam na rabacie
w pracy w wannie przy herbacie
lecz myśl zgrabnie pierzcha w kątki
gubiąc wciąż splątane wątki
póbowałam cię wymyślić
w serce wtłoczyć i uściślić
aż mi głowa nieco spuchła
choć myśl z nagła nie wybuchła
nie próbuję już zaniecham
przejdę bokiem bladym echem
nie wymyślę cię w tym roku
znów mieć będę święty spokój
przyjdziesz kiedyś zwiewnym krokiem
powymyślam z nowym rokiem...
RC 9.07.2012
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating