Mobilny związek
Złe myśli jak wygłodniałe wilki
atakują mnie zawsze po zmierzchu
wbijając swoje kły w zaułki nocy
Ostre światło energetycznej żarówki
rani wszystkie zgubione cienie
Nieruchomy na ścianie obraz martwej natury
spętany pajęczyną sieci mroku milczy
Dźwiękochłonna futryna okien
izoluje moją samotność
przed wdzierającymi się głosami ulicy
Czekam na nieoczekiwane
Wzrokiem dotykam
srebrnych girland gwiazd
Kiedy ty robisz to samo
nasze spojrzenia spotykają się
po jasnej stronie księżyca
Pozostajemy na odległość słowa
złączeni transferem przekazu
pomiędzy niebem a ziemią
mobilny węzeł dusz
atakują mnie zawsze po zmierzchu
wbijając swoje kły w zaułki nocy
Ostre światło energetycznej żarówki
rani wszystkie zgubione cienie
Nieruchomy na ścianie obraz martwej natury
spętany pajęczyną sieci mroku milczy
Dźwiękochłonna futryna okien
izoluje moją samotność
przed wdzierającymi się głosami ulicy
Czekam na nieoczekiwane
Wzrokiem dotykam
srebrnych girland gwiazd
Kiedy ty robisz to samo
nasze spojrzenia spotykają się
po jasnej stronie księżyca
Pozostajemy na odległość słowa
złączeni transferem przekazu
pomiędzy niebem a ziemią
mobilny węzeł dusz
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating