kwarantanna

author:  benari
5.0/5 | 12


rysuję linię
odtąd zaczniesz bać się
samego siebie
subtelność posłałam do diabła
miłość w próżnię

by ogarnął cię
umysłowy paraliż
zostawiłam
mieszankę zapachu i kształtów -
zamiejscowych nie zarażam

twoja czarno-biała pozostałość
wyodrębniona z ciała
objęta kwarantanną
do odwołania

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
21.09.2014,  duch44

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
26.07.2012,  Janina Dudek

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
24.07.2012,  renee

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

Moja ocena

Bardzo dobry wiersz, w słowie "subtelność" brakuje kreseczki nad "c" :)
My rating:  

My rating

My rating: