Wyrzuty
jak mogłem rozum wysłać na urlop?
pozwolić by rozsądek milczeniem usnął?
jak mogłem nie słuchać siebie samego?
aż wyrzuty w całym ciele mnie pieką...
o gdybym nie miał intuicji przeklętej
która spać nie daje w obawie zaklętej
lecz ona nie odpuszcza i błędy wytyka
lecz obym się mylił - dlaczego nie pytaj
z bagażem wniosków wróciłem do domu
o wczoraj nie powiem nigdy nikomu
lecz jutro pojutrze i po wszystkie dni
już tego nie powtórzę - przyrzekam Ci
czy to już jest zazdrość czy jeszcze troska?
czy ciężar niemocy czy tylko błahostka?
sam nie wiem - zostaje radości łyk
że przez mój błąd wesoło było Ci
24.07.2012r.
pozwolić by rozsądek milczeniem usnął?
jak mogłem nie słuchać siebie samego?
aż wyrzuty w całym ciele mnie pieką...
o gdybym nie miał intuicji przeklętej
która spać nie daje w obawie zaklętej
lecz ona nie odpuszcza i błędy wytyka
lecz obym się mylił - dlaczego nie pytaj
z bagażem wniosków wróciłem do domu
o wczoraj nie powiem nigdy nikomu
lecz jutro pojutrze i po wszystkie dni
już tego nie powtórzę - przyrzekam Ci
czy to już jest zazdrość czy jeszcze troska?
czy ciężar niemocy czy tylko błahostka?
sam nie wiem - zostaje radości łyk
że przez mój błąd wesoło było Ci
24.07.2012r.
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating