Zagubione zdrowie
Szlachetne zdrowie czasem się odezwie
najczęściej nic nie powie
smak jego poznasz, kiedy je utracisz
oddech krok spokojny zgubi
w mostku ból ostry poczujesz
szpitalny monitor stan twój zlustruje
wnet się przekonasz że to co było
właśnie się skończyło
i choć dzień wciąż pogodny
spokuj twój gdzieś umyka
źródełko młodości zdaje się zanikać
otwartym pozostaje pytanie
ile zdołasz wyrwać z życia
zanim go całkiem zabraknie
na cóż nam wtedy stare przysłowie
kiedy się zagubi gdzieś slachetne zdrowie
najczęściej nic nie powie
smak jego poznasz, kiedy je utracisz
oddech krok spokojny zgubi
w mostku ból ostry poczujesz
szpitalny monitor stan twój zlustruje
wnet się przekonasz że to co było
właśnie się skończyło
i choć dzień wciąż pogodny
spokuj twój gdzieś umyka
źródełko młodości zdaje się zanikać
otwartym pozostaje pytanie
ile zdołasz wyrwać z życia
zanim go całkiem zabraknie
na cóż nam wtedy stare przysłowie
kiedy się zagubi gdzieś slachetne zdrowie
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
Moja ocena
zdrowia i Tobie z całego serducha Edmundzieserdecznie pozdrawiam
Moja ocena
Pozytywnych myśli Edmundzie - to silna dawka terapii !Nie jesteś osamotniony …
Zdrówka życzę :)))
My rating
Moja ocena
Edmundzie, zdrowia życzęi pogody ducha
na co dzień
My rating
Zdrowie
Zdrowia wszystkim życzę !Zdrowie było ale się ?
Wiersz ten powstał po dzisiejszej wizycie w szpitalu. I choć diagnoza jest obiecująca żył będę aż do śmierci. To rozpasanie w zdrowiu mi już nie grozi. Wszak zawsze nie jest tak źle by nie mogło być gorzej.My rating