(IPOGS, Freestyle) sflustrowany bocian

5.0/5 | 3


dopadli go, kiedy na jednej nodze
brodził w po deszczu trawie rosistej
czarna się wołga zjawiła na drodze
wysiadł z niej facet z czarnym wąsiskiem

staną na przeciw bociana bladego
machnął przed dziobem legitymacją
skuł kajdankami skrzydełka jego
i wcisnął do auta z ogromną gracją

na posterunku nie było lepiej
pytają - "imię" - bociek klekotek
- "gdzie byłeś wczoraj około trzeciej?"
- "chyba drzemałem tam gdzie jest płotek"

i zlustrowali boćka biednego
bo się wydało że u jednej babki
kiedy suszyła pranie (ten-tego)
to gdzieś zginęły jej do prania żabki



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

0364

a skąd wy znacie Laboratorium Rękodzieł skoro wędrujecie przez las rąk?

@zero/czy/seks/szczery

od jakiegoś czasu już nie śmierdziowny a śmiechawy:)
o wołdze każdy wie, kto na historii słucha uważnie
wąs to wąs
już Sabrina śpiewała
"wąs wąs wąs am luking for de Lucjan
a ciemno u was może z powodu za dużej ilości alkoholu metylowego :))

a skąd

pierdzioszek śmierdowny wie o wołdze?, a dlaczego pan miał wąsik? i dlaczego tu jest tak ciemno? o mamo :P
20.07.2012,  0364

lepiej

by brzmiało "to gdzieś zginęły jej ze sznura żabki" ale mi czas po piętach stąpał :)

My rating

My rating: