błysk
tak wcześnie pęka dziś niebo
może tu chodzi
właśnie o żal
milczymy - stygnie kawa
jeszcze nie wiesz że
to nasza ostatnia
Nasz początek utkwił w głębi źrenic
ktoś trzasnął zapałką
ktoś zapałkę zgasi
zaślepiona życiem
poznam ludzi niegłuchych na miłość
jak chory ptak
wypadnę z gniazda
w poszukiwaniu zdrowych ziaren
jesteś już tylko obrazem
ty i twój pijany świat
trzymacie się świetnie próżni
może tu chodzi
właśnie o żal
milczymy - stygnie kawa
jeszcze nie wiesz że
to nasza ostatnia
Nasz początek utkwił w głębi źrenic
ktoś trzasnął zapałką
ktoś zapałkę zgasi
zaślepiona życiem
poznam ludzi niegłuchych na miłość
jak chory ptak
wypadnę z gniazda
w poszukiwaniu zdrowych ziaren
jesteś już tylko obrazem
ty i twój pijany świat
trzymacie się świetnie próżni
Poem versions
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
@
Nie potrafię tu jeszcze nic robić.Wiem ,ze chcę podziękować..zatem dziękuję@
Dziękuję:)My rating
My rating
@
dziękuję:)My rating
@
dziękuję:)My rating
@
dzięki:)@
dziękuję:)My rating
Moja ocena
Piękny wiersz na dobry początek!:)