Subtelnie
Słów mi brak
w gardle ugrzęzły
już ci nie krzyczę
Pustką oczy świecą
wyjałowiona dusza
mózg nie funkcjonuje
Boso nieprzytomnie
w tańcu nieboraka
krwawią me stopy
Wypuściłeś motyle
finezją łaskoczą
serce bijąc drży
Karmisz wspomnienia
moje by wiecznie
żyły tylko tobą
w gardle ugrzęzły
już ci nie krzyczę
Pustką oczy świecą
wyjałowiona dusza
mózg nie funkcjonuje
Boso nieprzytomnie
w tańcu nieboraka
krwawią me stopy
Wypuściłeś motyle
finezją łaskoczą
serce bijąc drży
Karmisz wspomnienia
moje by wiecznie
żyły tylko tobą
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
Moja ocena
Moja ocena