jako poetka
dostałam autyzmu
przeżyłam najazd komarów jednojajowych
ataki samiczek bezpłodnych- twórczo
nową formę mongolizmu z resystencją
nawet
wysyłali do swoich szpitali
na odwyk od czci
przeżyłam najazd komarów jednojajowych
ataki samiczek bezpłodnych- twórczo
nową formę mongolizmu z resystencją
nawet
wysyłali do swoich szpitali
na odwyk od czci
ale
będę teraz uważnie się pani wierszom przyglądał :)powodzenia i pozdrawiam
wszystko w porzadku
wiersze jak wiersze sa gorsze i lepsze abysmy byli coraz lepszymi ludzmi a mysle ze jestes dobrym czlowiekiem tylko emocjonalnym trocheswoją drogą
też napisałem kiedyś wierszpod głupim tytułem a treść jego ważna
i usunął był pan Administrator
jak już pisałem, przepraszam za słowa, epitetów używał Mickiewicz, ja niechcący użyłem obrazy.
przepraszam
wszystko
wiersz słaby a do autora nie mam i mieć nie mogę awersji
gdyż nie znam
oceniam słowa nie ludzi
choć sam się nazywam jak chcę
@
masz rację, zbyt osobiście nie winno się mówićbyć może za dużo emocji ze mnie
co również znaczy, jeżeli wiersz działa na emocjonalność
przepraszam więc szczerze i oficjalnie
przekroczyłem granicę pewną i nazbyt cienką
@ czuje sie
bardzo zdziwiona tymi epitetami , to jest liryka a nie jakis wyklad o stanie zdrowia ,,,dziekuje wiatrowi za pomoc ...ale jesli napisze ze slonce sie smieje tez uznasz mnie za eksperta od slonca ,,,czy jestem poetka to inna sprawa ale ja napisalam wiersz i tylko wiersz@Śmierdzioszek przydrożny
Dodam, że zgłosiłem nadużycie do Twojej wypowiedzi - nie za krytykę w niej zawartą, tylko za ostatnie słowa uwłaczające autorowi@Śmierdzioszek przydrożny
W kwestii Twojej poniższej wypowiedzi:wiersz może się podobać lub nie. Każda krytyka wiersza jest dopuszczalna i to jest ok.
Natomiast osobisty najazd na osobę piszącą z użyciem obraźliwych epitetów ("jesteś rasistką czy idiotką?") stawia takiego krytyka poniżej wszelkiej krytyki, bo użycie krytyki nie zwalnia z odpowiedzialności za swoje słowa.
Można być kiepskim poetą, można nie mieć talentu, ale to nie znaczy, ze jest się idiotą.
Moja ocena
nie jesteś poetką, najwyższy czas to zrozumieć. piszesz na akord. za dużo! stąd taka marna jakość. mówiąc wprost: poziom twoich tekstów czasem bywa żenujący. fajna jest pogoda, naprawdę lepiej pójść na spacer, niż popełniać takie teksty, które mają tyle wspólnego z poezją, co bałwany z plażami Zanzibaru.a
a tekst jest o niczymprzeczytaj go sobie
My rating
My rating
My rating
My rating