nie mów

author:  adieu
4.9/5 | 7


w tej wieloznaczności słyszę właśnie to, co chcę.
bo wcale nie mam już sił na bohaterstwo.

i nie mów mi, że znów uciekam
gdy wstaję kolejny dzień odpokutować

patrząc na moje zgrubiałe dłonie, zmurszałe
i w twarzy zmęczonej nie widząc siebie.

niekiedy, gdy jesteśmy tak blisko, że nie można bliżej
czuję jak ktoś inny we mnie wyzwala projekcję

i jestem inną kobietą, której może pożądać silny mężczyzna.
choć tak normalnie, tak na co dzień, wcale tak nie jest.

gdy w tej wieloznaczności może zrazić choćby jeden ton
pokutuję za grzechy matek co walczyły o godność.

w tym świecie dziś już niczego nie można wywalczyć.
wszystkie święte słowa straciły na świętości.

i nie mów mi, że uciekam, gdy bez sił na bohaterstwo ratuję się patrząc w bezbarwne oblicze.

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
11.07.2012,  krytyk

My rating

My rating:  
11.07.2012,  renee

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
11.07.2012,  bezecnik

My rating

My rating: