wełniane mrzonki

author:  iwona stokrocka
4.9/5 | 14


odgadując myśli
spruwam cię
jak ulubiony znoszony sweter
zwijane kłębki wełny
wypadają z rąk
tocząc się przez życie

milczysz
przetartymi miejscami
związuję dwa końce
gmatwasz supłami
rozwiązuję z trudem
radujesz miękkością
żal w kłębek zwijać

jesteś niewiadomym
przeznaczeniem
jak brak pomysłu
na kolejną robótkę

jedno wiem
cokolwiek by nie wydziergał
będzie przyjemne w dotyku
będzie dawało ciepło

iw, 10.07.12



 
COMMENTS


My rating

My rating:  
14.08.2012,  Łukasz S

My rating

My rating:  
12.07.2012,  Patti Smith

My rating

My rating:  
11.07.2012,  krytyk

My rating

My rating:  
11.07.2012,  renee

My rating

My rating:  
11.07.2012,  bezecnik

Moja ocena

bardzo ładne te wiersze :)
My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
10.07.2012,  adieu

My rating

My rating:  

Moja ocena

Moja ocena
My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating: