Intymne skrawki nocy

Wezbrane ramiona chłoną pragnienia
czarny szal nocy otula krajobraz ciszy
księżyc co ukrył się w chmury gęstwinie
ukradkiem śledzi odgłosy rozkoszy.

Spleceni węzłem wspólnych oddechów
karmionych zmysłów wspólnym pragnieniem
zatraceni w te samej czasoprzestrzeni
gdzie tylko marzenia są prawdą .

A kiedy o wschodzie topnieją emocje
zdradzeni pierwszym promieniem świtu
znikając z obrazu naszych przeżyć
chwile co jeszcze nie dawno w nas żyły
pozostają do następnego zmroku jak echo.