Za drzwiami

author:  bezecnik
5.0/5 | 14


Za drzwiami o wiele za dużymi
na tę porę epoki
nieruchome powietrze
samotny szept
jako i my
łomot monety
ciekawe spojrzenia świętych

Między ławami nie podnosząc oczu
spaceruje Bóg
od dłuższego czasu
przestał wychodzić na miasto

Księdza z mego dzeciństwa
nie ma już na ambonie
Swięta Rodzina poszła sobie
nie wiadomo kiedy

I dokąd

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  
21.05.2014,  Morgiana

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
08.04.2014,  Kalina

cudne zatrzymanie

tak ważne a tak proste
zmieniłabym tylko widok graficzny, ułożenie

My rating

My rating:  
29.04.2013,  sybaris

Moja ocena

zmiany, zmiany, zmiany...
My rating:  
16.03.2013,  budleja

Moja ocena

"Za drzwiami o wiele za dużymi
na tę porę epoki" oraz
"Bóg od dłuższego czasu
przestał wychodzić na miasto" - wersy najpiękniejsze.
My rating:  
03.02.2013,  Ślaska

@erka

to naprawdę miła niespodzianka, dziękuję bardzo
11.09.2012,  bezecnik

Moja ocena

prosty i dobry - podoba mi się nastrój i treść.
My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
01.08.2012,  benari

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating: