Umykający dobrobyt

author:  Urszula Bremer
5.0/5 | 9


Zbuntowane twarze
dawnej finansjery podnoszą
rozpaczliwy wrzask,
oderwane od koryta.

Pobladłe palce
nie zatrzymują umykającego
dobrobytu - na opluwanie
przeciwnika zabrakło śliny.

Przefarbowane własne
skóry wciągają na maszty,
odprasowane garnitury
wyznaczają nowe kierunki.

Zakryte szczelnie
tajemnice,rozdmuchało
leśne echo odsłaniając
zadrutowaną przeszłość.

Rozsypana prawda
strzela do samobójczej bramki,
łuski kaleczą boleśnie
ośmieszonego snajpera.

Na głowy wracają
dumne kapelusze, spod
butów nadal sterczy słoma.
Niegdyś -
bywalcy salonów świata.




czarnulka1953
12. 06. 2012.

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  

pomyślałem źle o sobie

pomyślałem że to diss, zaraz jakiś, nie wiem czy jestem tu mile widziany, a czasem myślę że jestem niemile widziany, ja nie oglądam dużo telewizji, mam od kilku dni antenę, myślałem że to polityczne jakieś sprawy na portalu żeby, nie wiem czasem jak jestem odbierany, Wiersz taki że pomyślałem sobie inaczej, Poczułem się jak intruz.
Jak by co pozdrawiam

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

@

Tamaro - stokrotne dzieki
- jestem Tobie wdzieczna ze zauwazylas i powiadomilas mnie
duza buzka Tamarko

My rating

My rating:  

@

Dzień dobry, :( powinienem bardzo dużo zmienić, na pewno, siebie powinienem zmienić:

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

@

sam Pan sobie odpowiedzial na zadane - chyba do samego siebie pytanie - nalezy cos u siebie zmienic.
Nie jestesmy krytykami literackimi obeznanymi z zasadami ani pisania wierszy a takze dla wielu z nas....zdarzaja sie "wpadki "ortograficzne ,ze nie wspomne o interpunkcji.
Po coz widziec u kogos zdzblo trawy w oku - skoro wlasnej belki nie zauwazamy.
Ja jesli czegos nie jestem pewna czy nie pojmuje - nie staram sie "wymądrzac". Co niestety u wielu jest to czesto praktykowane.
Pozdrawiam

@

witam
nie - nie jest to o Panu wiersz - prosze zapoznac sie z odpowiedza Stanislawy Zdrodowskiej - trafnie zauwazyla sens

Ja nie wiem co ja mam o sobie myśleć

jako zjawisku , chciałbym być fajny chciałbym być ok, przykro mi czasem że nie mogę być taki jakbym chciał wybaczcie, powinno być inaczej

My rating

My rating:  
13.06.2012,  renee

@

mysle ze wiersz ma raczej podtekst spolecuno -polityczny a nie jest jakims wierszem osobistzym ...
,podmiot liryczny nie musi miec imienia i nazwiska ,najczesciej poeci pisza o zjawisku rzadziej o konkretnej osobie
13.06.2012,  batuda

My rating

My rating:  
13.06.2012,  batuda

Moja ocena

To o mnie pani tak pięknie napisała?:( tak się zastanawiam bo czuje się jak bym był złu, MOże się pokazałem jakoś pięknie:(Bo ja nie wiem, czy jestem tak po cichu niechciany tutaj? Co już mogę odejść>? schować się >/?podwinąć ogon i uciec? Ja dostaje powoli czerwone światło? nie wiem jak mam to rozumieć, proszę mi powiedzieć jeśli to o mnie wycofam się, to mi słoma, ? ja nie wiem po prostu co ja źle robie zawsze. Chciałbym przeprosić jeśli tym kogoś też uraziłem
My rating: