Zapomnienia łyk
Tak już nie mogę nie
dusza wyje z bólu
Dziki krzew koło lasu
pachnie mi jaśminem
słychać żurawi krzyk
Nie będę kochać cię
nie nie mogę już tak
Słowik kojąco śpiewa
brzoza zielono-biała
zapach mokrej ziemi
Tak już nie mogę nie
rozumu resztki tracę
Pasikonik cyka cyk cyk
żyto się srebrzy faluje
mruczy młoda krowa
Nie będę igrać z ogniem
serce rozpalone skrzy
dusza wyje z bólu
Dziki krzew koło lasu
pachnie mi jaśminem
słychać żurawi krzyk
Nie będę kochać cię
nie nie mogę już tak
Słowik kojąco śpiewa
brzoza zielono-biała
zapach mokrej ziemi
Tak już nie mogę nie
rozumu resztki tracę
Pasikonik cyka cyk cyk
żyto się srebrzy faluje
mruczy młoda krowa
Nie będę igrać z ogniem
serce rozpalone skrzy
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
Moja ocena
Skąd ja to znam?....My rating