Pod Lutnią

4.9/5 | 14


Kazimierzowi Orłosiowi

Zostawić to wszystko
Podłogi przypieczętowane żołnierskimi podeszwami
Oberwany rękaw munduru
Fotografie chmur poszarpanych przez śmigła

Bomba zrzucona w środek miesiąca miodowego
Osadziła popiół na młodzieńczych skroniach

Pociągi brną w ciszę która oddech napina
Ósemki torów udają nieskończoność choć ściga je ogień
Nie uciekać lecz odejść zatrzaskując wieko trumny
Zwęglone gniazdo po poślubnej nocy

Stacyjka ukryta pod baldachimem jabłoni
Jak zmartwychwstanie po śmierci co przeszła obok ciała

Słowik szczygieł jaskółka
Dłoń o dłoń przy śniadaniu
Fajansowy dzban z wyszczerbionym brzegiem

Stukot w sieni a to tylko przeciąg
Od drzwi do okien niezmącona przestrzeń
Lutnia szarpie przednówkiem czas rozpocząć siew



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
06.06.2012,  Illinois

My rating

My rating:  
06.06.2012,  Impetus

My rating

My rating:  

@

Dziękuję za tak liczne odwiedziny i oceny :-)

Moja ocena

naturalnie 5 - Małgosiu, wzrokowa pomyłka, R.
My rating:  

My rating

My rating:  
06.06.2012,  Czesiek

My rating

My rating:  

Moja ocena

Moja ocena
My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
05.06.2012,  Arkadio

My rating

My rating:  

My rating

My rating: