Burza

Burza


Masz nadzieję, że burza nadejdzie
Jest tak parno
Tylko kostki lodu chłodzą skórę
Bawię się nimi
Stróżki wody spływają w dół
Ustami próbuję je zatrzymać
Zamykasz oczy
Lękasz się, że przestanę
Gdzieś daleko widać błyskawice
Drżysz
Widzę ciało wygięte pieszczotą
Sięgam po następny lód
Powiedziałaś mi kiedyś, że jesteś tylko dla mnie
Przysięgałaś
Teraz jesteś bliska krzyku
Pieśni rozkoszy
Czuję burzowy powiew
Firany drgają w otwartym oknie
Piorun schodzi głośno
W rozbłysku widzę twarz
Piękno


W.A.B