Nieskończoność
W cieniu lipy
błogostan
Upajam się
słodkim zapachem
kwitnącej wiosny
Wysłuchując
ptasie śpiewy
brzęczą pszczoły
Oczy drażnię
karmiąc barwami
widnokręgu
Nigdzie nie jest tak
żółtozielono ani niebiesko
w słońca zenicie
Tu wiem wszystko
i zacząć skończyć mogę
błogostan
Upajam się
słodkim zapachem
kwitnącej wiosny
Wysłuchując
ptasie śpiewy
brzęczą pszczoły
Oczy drażnię
karmiąc barwami
widnokręgu
Nigdzie nie jest tak
żółtozielono ani niebiesko
w słońca zenicie
Tu wiem wszystko
i zacząć skończyć mogę
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
Moja ocena
:))):)
Dziekuję :)Moja ocena
Pięknie:)My rating
My rating
My rating