Niedoczekaniem
Gubię płatki
zielenieję smutkiem
pokonana
Codziennością
nabrzmiałą brakiem
upokorzona
Mokro nocą
słono o brzasku
zatopiona
Oślepiło niebiesko
skuło serce
obumieram
zielenieję smutkiem
pokonana
Codziennością
nabrzmiałą brakiem
upokorzona
Mokro nocą
słono o brzasku
zatopiona
Oślepiło niebiesko
skuło serce
obumieram
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
Moja ocena
to jeden z lepszych twoich wierszy,My rating
My rating
Moja ocena
bez "obumieram":)
My rating
My rating
Moja ocena
noo...nie wygłupiaj się Renia...My rating