Przemijanie
Czas umyka porankami,
mgnieniem nocy, błyskiem świtu,
młodość chmurna już za nami
a dojrzałość do zenitu
już przybliża swoje lica,
jeszcze błyszczysz w lustra toni,
jeszcze marzysz w życia biegu,
drobna zmarszczka drugą goni
twoja głowa w nitkach śniegu,
który srebrzy twoje włosy,
to już jesień wita ciebie
i swoimi urokami wabi jeszcze
piękne cienie
co twoimi wspomnieniami są
w przededniu srogiej zimy
a gdy ona w drzwi zapuka,
zajrzy w oczy, sypnie śniegiem
i zmarszczkami twoje czoło
porysuje zimnym tchnieniem
już nie czekasz z utęsknieniem
na radosne życia cuda,
patrzysz raczej z rozrzewnieniem,
nie potrzebna ci obłuda
już nie błyszczysz w lustra toni,
wypaliły się już świece
co płonęły ogniem jasnym,
wypłowiały garnitury,
piękne suknie czas zatrzasnął
w życia skrzyni,
każdy dzień to już czekanie
na tę noc ostatnią w rzędzie,
która zdarzyć się dziś może,
czas przepłyną z tobą szybko
twego życia morze.
mgnieniem nocy, błyskiem świtu,
młodość chmurna już za nami
a dojrzałość do zenitu
już przybliża swoje lica,
jeszcze błyszczysz w lustra toni,
jeszcze marzysz w życia biegu,
drobna zmarszczka drugą goni
twoja głowa w nitkach śniegu,
który srebrzy twoje włosy,
to już jesień wita ciebie
i swoimi urokami wabi jeszcze
piękne cienie
co twoimi wspomnieniami są
w przededniu srogiej zimy
a gdy ona w drzwi zapuka,
zajrzy w oczy, sypnie śniegiem
i zmarszczkami twoje czoło
porysuje zimnym tchnieniem
już nie czekasz z utęsknieniem
na radosne życia cuda,
patrzysz raczej z rozrzewnieniem,
nie potrzebna ci obłuda
już nie błyszczysz w lustra toni,
wypaliły się już świece
co płonęły ogniem jasnym,
wypłowiały garnitury,
piękne suknie czas zatrzasnął
w życia skrzyni,
każdy dzień to już czekanie
na tę noc ostatnią w rzędzie,
która zdarzyć się dziś może,
czas przepłyną z tobą szybko
twego życia morze.
My rating
@
o tak ,dziękuję, litera uciekłaMy rating
My rating
My rating
My rating
ciekawy wiersz
czy tu aby nie powinno być "przepłynął" ?czas przepłyną z tobą szybko
Pozdrawiam
Jovi