Przemijanie

5.0/5 | 5


Czas umyka porankami,
mgnieniem nocy, błyskiem świtu,
młodość chmurna już za nami
a dojrzałość do zenitu
już przybliża swoje lica,

jeszcze błyszczysz w lustra toni,
jeszcze marzysz w życia biegu,
drobna zmarszczka drugą goni
twoja głowa w nitkach śniegu,
który srebrzy twoje włosy,

to już jesień wita ciebie
i swoimi urokami wabi jeszcze
piękne cienie
co twoimi wspomnieniami są
w przededniu srogiej zimy

a gdy ona w drzwi zapuka,
zajrzy w oczy, sypnie śniegiem
i zmarszczkami twoje czoło
porysuje zimnym tchnieniem

już nie czekasz z utęsknieniem
na radosne życia cuda,
patrzysz raczej z rozrzewnieniem,
nie potrzebna ci obłuda

już nie błyszczysz w lustra toni,

wypaliły się już świece
co płonęły ogniem jasnym,
wypłowiały garnitury,
piękne suknie czas zatrzasnął
w życia skrzyni,

każdy dzień to już czekanie
na tę noc ostatnią w rzędzie,
która zdarzyć się dziś może,
czas przepłyną z tobą szybko
twego życia morze.



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

@

o tak ,dziękuję, litera uciekła

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

ciekawy wiersz

czy tu aby nie powinno być "przepłynął" ?

czas przepłyną z tobą szybko

Pozdrawiam
Jovi
17.05.2012,  Jowita M.