Strata
Odchodzą wielcy tego świata,
cienie ich słów zostają wieczne,
przy stoliku dym z papierosa
a w szufladzie zapomniane wiersze.
A my tutaj zostajemy,
w mroku,
słowa skracamy do pustych frazesów
i zaufania do siebie nie mamy.
Zabrakło autorytetów
cienie ich słów zostają wieczne,
przy stoliku dym z papierosa
a w szufladzie zapomniane wiersze.
A my tutaj zostajemy,
w mroku,
słowa skracamy do pustych frazesów
i zaufania do siebie nie mamy.
Zabrakło autorytetów
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating