Ślicznotko..
Czy uwierzyłabyś gdybym powiedział Ci
co dnia myślę o Tobie
Twych oczach wczoraj we śnie je widziałem
to za mało.. za mało mi ust zamierających złożonych obietnic
za mało Twego piękna mi..
gdy na Ciebie patrzę jestem niespokojny oddechu mi brak
przepiękna jesteś..
gdy na Ciebie patrzę serce wali krew pulsuje
usta mi drżą gdy ze mną rozmawiasz za mało mi Ciebie
dłoni Twej jedwabnej..
ja chce do Ciebie blisko
z Tobą pójdę z niewiedzą świadomą gdzie poprowadzisz
nie boje się..przecie z Tobą nieśmiertelny jestem i jak dziecko bezbronny
podobasz mi się bez dna
w Twych ustach pozwól upaść do cna
utopić się zasmakować trochę nieba!!! dotknij me i uwolnij wszystkie przyrzeczenia
co do Ciebie niemocą lgną
kochaj mnie możesz nawet niedbale
lecz kochaj mnie na stałe!!!
co dnia myślę o Tobie
Twych oczach wczoraj we śnie je widziałem
to za mało.. za mało mi ust zamierających złożonych obietnic
za mało Twego piękna mi..
gdy na Ciebie patrzę jestem niespokojny oddechu mi brak
przepiękna jesteś..
gdy na Ciebie patrzę serce wali krew pulsuje
usta mi drżą gdy ze mną rozmawiasz za mało mi Ciebie
dłoni Twej jedwabnej..
ja chce do Ciebie blisko
z Tobą pójdę z niewiedzą świadomą gdzie poprowadzisz
nie boje się..przecie z Tobą nieśmiertelny jestem i jak dziecko bezbronny
podobasz mi się bez dna
w Twych ustach pozwól upaść do cna
utopić się zasmakować trochę nieba!!! dotknij me i uwolnij wszystkie przyrzeczenia
co do Ciebie niemocą lgną
kochaj mnie możesz nawet niedbale
lecz kochaj mnie na stałe!!!
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating