To nie tak..

author:  Arkadio
5.0/5 | 4


To nie tak.. to wszystko nie tak..
mówiłaś mi nam nie wyjdzie..

Dlaczego??
pytałem zapłakany..
powiedziałaś..

Przysięgam Ty cudowny jesteś
w bajke życie mi zmieniłeś mimo iż nie prosiłam
ja nawet w Boga nie wierze..
dał mi Ciebie anioła w którego wierze.. wierze w Ciebie..

mówiłaś pięknie..
płakałem..

Powiedziałaś mi..
dałeś mi spokój gdy pogrążona w chaosie byłam
codzienne kwiaty..
od tak kąpiel w płatkach róż..

nie sposób zliczyć ile razy udowodniłeś że kochasz mnie choro do cna!!!
nie znam innego takiego który z taką pasją mówi że
"KOCHA"
klne się na świętości
nie znam kogoś tak cudownego księcia z bajki na białym koniu..
przystojny cudowny w oczach wszechświat ma..

będę tęsknić zawsze
lecz wybacz to nie moja bajka nie jestem
Twoim kopciuszkiem!!

odeszła
słyszycie odeszła!!!

czemu lub za co??
posłuchajcie o niej jeszcze.. tak najzwyklej napiszę..

Uwielbiała fante
co dnia jej kupowałem odkręcałem korek
lubiła ser pleśniowy i kuksu
mówiła Tyskie to najlepsze piwo..

Fiolet to jej kolor był
lubiła go
koziorożec z pod niego była
oczy zielone usta nabrzmiałe włosy jak las gęste długie piękne
mieniły się w słońcu..
najpiękniejsza!! za dnia anioł
w nocy zaś diablica niemoralna!! szczęśliwy byłem

piekła nie ma myślałem
myliłem się cóż żyje dalej w totalnym bezsensie!!!

czekam aż wróci
ileż to już czasu minęło??

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating: