błachostki

5.0/5 | 3


promieniem słońca w każdy zły dzień
moim Aniołem gdy koszmarem sen
silną podporą gdy padałam z nóg
białą chusteczką gdy łez potok był
byłeś mi wszystkim miły mój Ty

teraz mi został czas wspomnień tych
co w życiu melodię grały mym
byłeś obecny zawsze gdy chciałam
dziś płaczę rzewnie
straciłam co miałam



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

a dla mnie

to końcówka taka trochę jak do pamiętnika...

@Andrzej Malawski

szybciej moznaby się tu było gromu z jasnego nieba spodziewać:)) a to niespodzianka...witaj!
PS.
juz po terapii, czy firma rodzinna nie wypaliła?
pozdrawiam:)

My rating

My rating:  
30.04.2012,  kate

A może

warto zajrzeć do słownika ortograficznego?
30.04.2012,  Irena Moll

Myślę że ciekawie skomponowany

koniec jest ok, Bardzo ładny, Nie wiem czy nie dobrze było by utrzymać Rytmikę W całym wierszu, a nie tylko na początku i na końcu.

My rating

My rating: