Zamknij oczy

Zamknij oczy


Spoglądam w twoje oczy
Chmury rzucają cień
Smutek maluje na nich swój obraz
Odgarniam kosmyki, które chcą skryć wszystko
Krzycz
A słowa uwięzły gdzieś w gardle
Mów
Lecz usta zaciśnięte
Krople deszczu chłodzą czoło
Zgarniam je palcami
Przytykam do swych ust
Chce wiedzieć
Czuć
Co więcej mogę dać?
Jak pocieszyć duszę?
Zamknij oczy
Podejdź jak najbliżej
Popłyniemy w nieznane morza
Stawimy się czoła wysokim falom
Niech zerwie żagle
Niech wiatr gra diaboliczną pieśń
Trzymać będziemy jednak mocno ster
W zaciszu atolu naszej przyjaźni zakotwiczymy
Niech zabłyśnie wtedy światła czar
Podejdź bliżej
Zamknij oczy…

W.A.B