Ciągła droga
Słońce wysoko na niebie
zakurzone znoszone buty
tysiące kilometrów pokonanych
sponiewierana ziemia
Nie ma odwrotu idziesz dalej
nieznane drogi dopokąd
lekkie kłębiaste chmury
odpoczniesz potem
Gładzi cię niewidzialna dłoń
do snu tuli miękkość pierza
słyszysz delikatny głos
tu będzie dobrze
A ja pytam z żalem w sercu
dlaczego nasze drogi
krzyżowały się tylko po to by
rozbiec się w różne strony
Dla kogo przeznaczona
dla kogo przeznaczony
samotne puste drogi
jeszcze końca nie dobiegły
zakurzone znoszone buty
tysiące kilometrów pokonanych
sponiewierana ziemia
Nie ma odwrotu idziesz dalej
nieznane drogi dopokąd
lekkie kłębiaste chmury
odpoczniesz potem
Gładzi cię niewidzialna dłoń
do snu tuli miękkość pierza
słyszysz delikatny głos
tu będzie dobrze
A ja pytam z żalem w sercu
dlaczego nasze drogi
krzyżowały się tylko po to by
rozbiec się w różne strony
Dla kogo przeznaczona
dla kogo przeznaczony
samotne puste drogi
jeszcze końca nie dobiegły
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
@
nie pamiętam tej piosenkiale ja też
kocham, pragnę, tracę, chwytam dzień, póki trwa....
Moja ocena
"droga, którą idę, czasem błądzi w pełni dniakocham, pragnę, tracę, chwytam dzień, póki trwa"
...Krajewski kiedys tak spiewał
My rating
My rating
kasujcie, kasujcie
cieszy mnie to .... im więcej tym lepiej dla was .... nie oszczędzę nawet przegnitych kości ...nie chcę tej dłoni ...
chcę prawdy !!!